Pierwsze tańce rozpoczęły się niemal natychmiastowo po ustalonej, wieczornej godzinie imprezy i pary chętnych do zatańczenia stłoczyły się na, prawdę mówiąc, niewielkiej scenie. Początek balu zdominowały tańce z epoki renesansu, natomiast 'druga część' była poświęcona moim ulubionym latom XIX wieku. Miłym zaskoczeniem było pojawienie się dzieci wystrojonych na dawne epoki, wzruszający widok, a jakże tańczyły!
Wraz z wyżej zamieszczonym zdjęciem, przechodzimy do mojego stroju i fryzury. Datowanie nie było określone, a akurat udało mi się pożyczyć białą empirkę od naszej Szkoły Tańca Jane Austen. Sukienka była zupełnie prosta i wyzbyta zdobień, to też postanowiłam nadgonić włosami i makijażem. Podkreśliłam mocniej usta i oczy, zmieszałam wizerunek Elizabeth Bennet i Emmy z ekranizacji książek J. Austen, do wszystkiego dorzuciłam różową wstążkę i z efektu byłam całkiem zadowolona. Oprócz tego, że zepsułam ułożenie grzywki. Zdarza się.
Sama Willa Decjusza była zachwycająca: piękne, stylizowane pomieszczenia, wystawne schody, klimatyczny ogród, jednym słowem, fantastyczne miejsce na zdjęcia.
Ja z Madzią :3 |
nieszczęsna opalenizna zepsuła :( |
Ale nie kończmy notki w czarnych barwach! Zabawa była przednia, ludzie przesympatyczni, a atmosfera, cóż... jak nie z tego świata!
Za rok mam nadzieję wziąć udział w całych warsztatach, już nie mogę się doczekać!
SWING! |
Piękne miejsce i piękne kobiety :) Było bardzo nastrojowo, miło będzie się znowu spotkać :)
OdpowiedzUsuńZłote idzie wielkimi krokami :D Do zobaczenia!
UsuńProszę się odczepić od grzywki, grzywka była dobra :) Oj, spełniło się moje małe marzenie, czy tańcowanie po zachodzie słońca na świeżym powietrzu <3 W przyszłym roku na warsztaty - koniecznie!
OdpowiedzUsuńMadzia :D
Madzia <3 oj warsztaty takkk!
UsuńWszystkie te tańce mają w sobie niesamowity urok. Jakby nie istniało nic więcej, a rzeczywistość była zupełnie inna. W tak magicznym miejscu można zapomnieć gdzie się żyje.
OdpowiedzUsuńZdjęcie z tabletem na pierwszym planie to zabawne zestawienie z tańcami z innej epoki w tle. ;))
Ściskam! ;**
kontrasty :3 a kiedy u Ciebie rozdział? 3:D
UsuńNa tym balu zawsze podoba mi się to, że mogę się natańczyć, bo tańce są łatwe i jest ich dużo ;) Ech, ale żałuję, że nie miałam czasu na pospacerowanie wokół Willi i parku - może za rok ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! Piękna miejscówka *,*
Usuń