Bardzo chciałabym zrobić jakiś tutorial na to, co mam na głowie, ale mogę napisać tylko tyle: zakręciłam dokładnie włosy, rozczesałam i dalej to już tylko dowolności. Starałam się poskręcać pasma w różne ślimaczki i podpinać wsuwkami, żeby uzyskać jak największą objętość. oplotłam wstążką opaskę, a zwisającą końcówkę owinęłam dookoła włosów i przypięłam po przeciwnej stronie.
Na sobie mam białą koszulę do spania i peniuar B) który z resztą zdobyłam w 2ndhandzie za 10 złotych. Deal with it.
Dwa słowa o makijażu - nie oszczędzałam na różu do policzków, a oczy podkreśliłam minimalną ilością tuszu, szarą kredką i odrobiną brązowego cienia. Usta przykryłam na krawędziach podkładem i pudrem, obrysowując je tak, by były mniejsze niż są w rzeczywistości.
Po zrobieniu kilku zdjęć z różami zabrakło mi pomysłów i... przypomniał mi się jeden z odcinków Doctora Who, w którym to Doctor przenosi się w czasy edwardiańskie (Sezon 3 The family of blood)
moje ulubione <3 |
A po chwili namysłu, także coś z 12 Doctora :D
the hell is that |
I coś przerobionego na vintage na koniec ^^
Tło jest takie kopnięte bo nie umiem robić zdjęć ^_^ shhh